Wyjeżdżają z Irlandii w ślad za polskimi imigrantami...
Polscy księża sprawujący opiekę duszpasterską nad Polakami w Irlandii wracają do kraju w ślad za wiernymi, których liczba się zmniejsza - donosi "Irish Independent".
Wiadomość tę potwierdził gazecie Koordynator Polskiego Duszpasterstwa w Irlandii ksiądz Jarosław Maszkiewicz zapewniając zarazem, iż wyjeżdżających zastąpią inni, a wierni nie pozostaną bez opieki.
W okresie boomu, kiedy do Irlandii przyjechało wielu imigrantów z nowych państw UE posługę pełniło tam około 30 polskich księży. Obecnie po trzech latach pracy niektórzy z nich wracają do macierzystych diecezji.
Jednym z nich jest ks. Krzysztof Dulny, który pracował w północno-zachodniej Irlandii na terenie hrabstw Sligo, Donegal, Roscommon, Fermanagh i Mayo. Według niego liczba polskich imigrantów w regionie zmniejszyła się o ok. 25 proc. z 4 do 3 tys.
"Wielu Polaków przyjechało do Irlandii na 2-3 lata, by zarobić i wrócić, ale kryzys finansowy, który dał się we znaki również w Polsce, zmusił ich do zmiany planów. Spora liczba jest tu nadal, a ponieważ nie mają do czego wracać, to czekają" - powiedział gazecie ks. Dulny.
W ambasadzie RP w Dublinie powiedziano PAP, że "nie ma sposobu zmierzenia, czy Polacy wracają czy zostają, ponieważ sygnały są i takie i takie". Na przełomie lat 2008 i 2009 ambasada szacowała liczbę Polaków w Irlandii na ok. 200 tysięcy. Aktualna liczba nie jest znana.
Z oficjalnych danych wynika, iż w okresie od stycznia do października 2008 roku Polakom wydano o 40 proc. mniej numerów ubezpieczenia społecznego niż w analogicznym okresie w roku 2007. Wciąż jednak 39 tys. wydanych im numerów uważane jest za pokaźną liczbę.
Z sondażu irlandzkiej agencji pośrednictwa pracy CPL wynika, iż około 66 tys. Polaków planuje powrót do Polski do końca roku 2009, co odpowiada około 1/3 ogółu. Na mniejszy napływ imigrantów wskazuje też spadek sprzedaży popularnych marek polskiego piwa.
Możliwości pracy dla imigrantów w Irlandii pogorszyły się głównie na skutek załamania sektora budowlanego i rynku nieruchomości.
http://wiadomosci.onet.pl/2031656,28351,wiadomosceu.html więcej w kategorii:
Inne
Pijmy wiecej polskiego piwa , nie beda gadac , ze ich opuszczamy, pijmy bo sam nie dam rady za wszystkich. Rodacy wyzwanie przed nami !!! :)
Temat rzeka:):):) Sorki Chrupek.
no i o to wlasnie mi chodzilo...
U polskiego księdza chrzest 50 euro.
U irlandzkiego księdza - 0 euro.
Nasi niektórzy "duszpasterze" stwierdzili może że im się tu dłużej być nie opłaca.
Amen.
@Dynka120 milo, ze tak dobrze mi zyczysz ;) ... naucz sie czytac miedzy wierszami ;P
Hmmm Irlandia straje sie mniej atrakcyjna z wielu powodów, osobiscie jeszcze pracuje gdybym jednak przestal to niewiem czy moj pracodwca wstawil by kogos innego w moje miejsce prawdopodobnie nie staraly sie ciac koszty i obnizac zatrudnienie jak mialo to miejsce w tamtym tygodniu w mojej firmie gdzie 10 osob miedzy innymi pochodzenia Irlandzkiego dostalo wypowiedzenia ze wzgledu na spadek produkcji spowodowany mniejsza konsumpcja na rynku Irlandzkim wiec napewno nikt niebedzie w to miejsce zatrudniony na 100% gdyz w ten sposo ochroni to prace tych ktorzy zostali. Czas wielkiej hossy za nami teraz trzeba wrocic do normalnego tempa. A tak pozatym wyluzujcie krew bo napiecia miedzyspoleczne sa, wiec lepiej okazac sobie szacunek i odrobine zyczliwosci zaczac sie dogadywac niz walic sie krzyzem po glowach jak to napewno pamietacie z kraju.
żałosne wasze komentarze.Chrupek pochlastaj się,jedno miejsce pracy więcej,A Tobie tzw.radio przydałby się krzyżyk!
chyba sie pochlastam z tego powodu...:D:D:D