Dodaj Link    Dodaj Artykuł    
Polecane
Kategoria: Polityka
Zaskakujący raport: W drugiej połowie 2010 roku następują masowe powroty do ....Wielkiej Brytanii.

W drugiej połowie 2010 roku, po emigracyjnym dołku z 2009 r., następują masowe powroty do ....Wielkiej Brytanii. Według Labour Force Survey, w drugim kwartale 2010 roku liczba Polaków w Wielkiej Brytanii osiągnęła jeden z najwyższych poziomów od 2004 roku, a więc 537 tysięcy.


dodany przez: sokoleoko (3.75)



Ocena artykułu: 2.50 
Liczba ocen: 1
Odsłon: 2292
więcej w kategorii: Polityka

Tagi opisujace artykuł:


Komentarze (7)
Pokaż profil survi
Lepsza bida za granicą, niżeli "dobrobyt" w Polsce. Wcześniej czy później, wszyscy powracają. Łatwiej jest docenić walory życia na obczyźnie po powrocie do kraju :P
dodany przez: survi (4.68)   kiedy: 2010-10-03 13:52:26
Pokaż profil seba
....@ valdie gdyby ludzie w Polsce nie bali się zmian to połowa by już była za granicą ..............
dodany przez: seba (4.67)   kiedy: 2010-10-02 20:02:52
Pokaż profil valdie68
Moja mama pewnie tylko. Ona się boi zmian...
dodany przez: valdie68 (3.69)   kiedy: 2010-10-02 17:17:19
Pokaż profil valdie68
Pewnie, że coraz lepiej. Coraz łatwiej wyjechać. Jak Niemcy i Austria teraz pozwolą to ja nie wiem kto tam zostanie...
dodany przez: valdie68 (3.69)   kiedy: 2010-10-02 17:16:14
Pokaż profil seba
........to chyba oznacza że w Polsce jest coraz lepiej ????????....
dodany przez: seba (4.67)   kiedy: 2010-10-02 17:07:04
Pokaż profil sokoleoko
Ale raczej trudno stwierdzic, że wracają tam z powodu obcinanych socjali :D
dodany przez: sokoleoko (3.75)   kiedy: 2010-10-02 11:19:13
Pokaż profil valdie68
Co by nie gadać, to jeden z normalniejszych krajów. Szczególnie teraz, gdy tną koszta i socjale obcinają :)
dodany przez: valdie68 (3.69)   kiedy: 2010-10-01 18:38:19


Zaloguj się aby dodać komentarz. Zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta.
Kategorie
   

Znajdź Artykuły:

  (wpisz dowolne słowa kluczowe)


Ostatnia Aktywność


Artykuły: Ostatnio Dodane

Najpopularniejsze Tagi