Coraz trudniej o kredyt mieszkaniowy
W Irlandii 8 na 10 wniosków o udzielenie kredytu na zakup domu lub mieszkania jest odrzucanych przez bank. Agencje nieruchomości skupiły się teraz głównie na wynajmowaniu lokali.
Kryzys ekonomiczny dał się odczuć zarówno kredytobiorcom, jak i tym, którzy o kredyt dopiero się starają. Sytuacja na rynku irlandzkim znacznie się pogorszyła od ubiegłego roku i w II kwartale br. niemal 80% wniosków o kredyt mieszkaniowy było przez banki odrzucanych.
Głównymi powodami nieudzielenia pożyczki są obawy kredytodawców o bezpieczeństwo zatrudnienia wnioskodawców – wiele osób nie ma stałej pracy lub pracuje w Irlandii zbyt krótko, by być wiarygodnym dla banków. Inny powód to nieposiadanie przez aplikujących żadnych oszczędności lub niekorzystna historia rachunku bankowego.
Nawet jeśli wniosek o kredyt hipoteczny zostanie przyjęty, to jego rozpatrzenie zajmuje obecnie do kilku miesięcy. W latach mieszkaniowego “boomu” banki podejmowały decyzję w ciągu kilku dni.
To wszystko powoduje, że ceny nieruchomości sukcesywnie spadają – ekonomiści alarmują, że rynek ten będzie się nadal załamywał.
Z drugiej jednak strony zauważa się spadek ilości pustostanów – w ciągu ostatnich 18 miesięcy w samym Dublinie liczba niezamieszkanych lokali obniżyła się z 11000 do 5400. Agencje nieruchomości tłumaczą ten fakt coraz większym zainteresowaniem wynajmem.
Adriana C. za londynek.net
więcej w kategorii:
Wydarzenia
Dopuki branża budowlana nie ruszy z miejsca doputy będzie kryzys , budowlanka napędza całą gospogarkę . ( A co do banków wcześniej dawały kredyty Wszystkim bez zabezpieczeń teraz aby dostać kredyt trzeba wpłacić 30 % wartości nieruchomości lub mieć oszczędności w banku ) Takie rozwiązanie to pójście ze skrajności w skrajność , które nie pomaga .