Ryanair oszczędza na paliwie. Piloci musieli prosić o priorytetowe lądowanie
Ryanair zaopatruje swoje samoloty w minimalną ilość paliwa - zaledwie 300 kg więcej, niż potrzebne jest na przelot trasy - donosi "Dziennik Gazeta Prawna". Jak podają irlandzkie media, to powoduje, że piloci przewoźnika czasami wymuszają pierwszeństwo w lądowaniu.
Jak wynika z ustaleń irlandzkich mediów, Ryanair zaczął oszczędzać na paliwie dla samolotów. Firma wprowadziła zasadę "plog + 300". Oznacza ona, że samolot ma tylko tyle paliwa, ile potrzeba na przemierzenie trasy, i dodatkowo 300 kg nadwyżki. Pozwala to na przedłużenie lotu o zaledwie kilka minut. U tradycyjnych przewoźników dodatkowe paliwo starcza nawet na pół godziny.
Z tego powodu w razie przedłużenia lotu samoloty Ryanaira wysyłają sygnał "mayday" do obsługi lotniska. W ciągu jednej doby w hiszpańskiej Walencji trzy samoloty przewoźnika w ten sposób alarmowały tamtejszy port lotniczy. Wcześniej zostały odesłane z lotniska w Madrycie, gdzie nie mogły lądować ze względu na burzę. Obsługa lotniska w Walencji musiała przepuścić je przed innymi samolotami.
Wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Choć, jak zaznaczają irlandzkie media, budzi to wątpliwość z punktu widzenia bezpieczeństwa pasażerów.
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej"
za gazeta.pl
więcej w kategorii:
Wydarzenia Tagi opisujace artykuł:
Mimo wszystko większość lata Ryanairem
i dobrze ..kazdy ma prawo wyboru linii lotniczej....przymusu nie ma...
300 kg paliwa na kilka minut lotu? To sa samoloty czy promy kosmiczne?
ryanair jest jaki jest, to lowcost wiec wiadomo nawet niczego do picia za darmo chyba nie daja, ale co tam, nic nie przebije moich podniebnych przygod z aeroflotem, no ci to dopiero wymiataja na maxa...
mam pytanie czy leci ktos 22 sycznia 2013 roku z dublina do lublina o godzinie 07;05 i ma pierwszenstwo wejscia na pokład ???
To bardziej czarny PR niż reklama chyba...
Kadra kierownicza jednych hipermarketow moze pracowac w innych :) Wydaje mi sie, ze to tylko nastepna reklama z tym, ze ekstremalna. :)))
swoja drogą właściciel Ryanaira wykształcił ponoć masę kadry kierowniczej, która teraz pracuje na wysokich stanowiskach w innych liniach. Możemy się więc spodziewać podobnych pomysłów - nienagłaśnianych - u innych przewoźników także.
oby do Modlina tankowali więcej.
do pierwszego wypadku wszystko będzie OK.
Z jednej strony nadwyżka paliwa sama nie wyparuje ale z drugiej strony, samolot jest cięższy przez co spala więcej paliwa.
Proponuję odciążyć samoloty bagażami pasażerów i zużycie paliwa będzie jeszcze mniejsze......a gdyby zaś miały latać i bez pasażerów to loty zapewne będą marnotrastwem paliwa.
Ale pasażer jest mądry i poleci gdyż musi - co tam zagrożenie dla jego bezpieczeństwa.....w końcu to Ryanair :)
Rząd Hiszpanii rozpoczął śledztwo przeciwko tanim liniom lotniczym Ryanair w związku z informacjami, że samoloty tych linii trzykrotnie lądowały w Walencji w trybie awaryjnym, ponieważ nie miały dostatecznego zapasu paliwa - poinformowała agencja EFE.
Ryanair odpiera zarzuty, twierdząc, że 26 lipca jego trzy maszyny lecące do Madrytu rzeczywiście lądowały w Walencji, ale nie z powodu niedostatecznej ilości paliwa, lecz burzy szalejącej wtedy nad hiszpańską stolicą.
Godzina krążenia?
Irlandzkie linie przyznały, że ich piloci zażądali zgody na natychmiastowe lądowanie w Walencji. Wyjaśniono jednak, że nastąpiło to dopiero po godzinie krążenia nad tamtejszym lotniskiem w oczekiwaniu na zgodę na lądowanie, kiedy ilość paliwa w zbiornikach samolotów zbliżała się do wymaganej przepisami rezerwy wystarczającej na dodatkowe 30 minut lotu.
Państwowa hiszpańska agencja bezpieczeństwa ruchu lotniczego (AESA) postanowiła jednak sprawdzić sygnały organizacji konsumenckich, które twierdzą, że maszyny Ryanair zabierają niewystarczający zapas paliwa, co naraża pasażerów na niebezpieczeństwo.