Kategoria: Wydarzenia
Na Wyspach i w Irlandii najciężej o paszport
Jeśli chodzi o wydawanie polskich paszportów za granicą, zdecydowanie najtrudniejsza sytuacja panuje w urzędach w Wielkiej Brytanii i w Irlandii. Zdaniem MSZ, sytuacja się jednak poprawia, a "słynne kolejki gdzieś tam na ulicy w Londynie niemal zniknęły".
Zastępca Dyrektora Departamentu Konsularnego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Jarosław Łasiński poinformował, że w 2010 r. wszystkie urzędy konsularne wydały 150 tys. paszportów, w 2011 było to 182 tys., a tylko w pierwszym półroczu 2012 r. - ponad 107 tys.
Łasiński zaznaczył, że najwięcej paszportów wydawanych jest w Europie Zachodniej, w tych krajach, gdzie jest 2 mln polskich obywateli. Chodzi głównie o Irlandię, Wielką Brytanię, ale także Norwegię, Szwecję, Niemcy i Francję.
Wicedyrektor podkreślił, iż czas oczekiwania na dokumenty zależy od odległości danego urzędu konsularnego od Polski. Zwrócił uwagę, że w konsulatach wydawane są takie same paszporty, jak w polskich biurach paszportowych - z mikroprocesorem, w którym zamieszczone są dane biometryczne jego posiadacza, czyli wizerunek twarzy i odciski palców.
W Europie na paszport czeka się od czterech do maksymalnie sześciu tygodni. W przypadku miejsc bardziej odległych od Polski ten czas wydłuża się do sześciu, a nawet siedmiu tygodni.
Pytany o największe trudności związane z wydawaniem paszportów Polakom, Łasiński wskazał na "brak mocy przerobowych", zbyt małą liczbę konsulów, a także zbyt wielu chętnych na wydanie dokumentu w tym samym czasie. - Jeśli chodzi o wydawanie paszportów, zdecydowanie najtrudniejsza sytuacja jest w urzędach w Wielkiej Brytanii i w Irlandii - podkreślił.
Urzędnik dodał, że sytuacja ta jednak bardzo się poprawia. - Te słynne kolejki gdzieś tam na ulicy w Londynie niemal zniknęły - ocenił i zapewnił, że polskie służby robią wszystko, by tak usprawnić pracę konsulatu, by kolejek w ogóle nie było. za onet.pl
Łasiński zaznaczył, że najwięcej paszportów wydawanych jest w Europie Zachodniej, w tych krajach, gdzie jest 2 mln polskich obywateli. Chodzi głównie o Irlandię, Wielką Brytanię, ale także Norwegię, Szwecję, Niemcy i Francję.
Wicedyrektor podkreślił, iż czas oczekiwania na dokumenty zależy od odległości danego urzędu konsularnego od Polski. Zwrócił uwagę, że w konsulatach wydawane są takie same paszporty, jak w polskich biurach paszportowych - z mikroprocesorem, w którym zamieszczone są dane biometryczne jego posiadacza, czyli wizerunek twarzy i odciski palców.
W Europie na paszport czeka się od czterech do maksymalnie sześciu tygodni. W przypadku miejsc bardziej odległych od Polski ten czas wydłuża się do sześciu, a nawet siedmiu tygodni.
Pytany o największe trudności związane z wydawaniem paszportów Polakom, Łasiński wskazał na "brak mocy przerobowych", zbyt małą liczbę konsulów, a także zbyt wielu chętnych na wydanie dokumentu w tym samym czasie. - Jeśli chodzi o wydawanie paszportów, zdecydowanie najtrudniejsza sytuacja jest w urzędach w Wielkiej Brytanii i w Irlandii - podkreślił.
Urzędnik dodał, że sytuacja ta jednak bardzo się poprawia. - Te słynne kolejki gdzieś tam na ulicy w Londynie niemal zniknęły - ocenił i zapewnił, że polskie służby robią wszystko, by tak usprawnić pracę konsulatu, by kolejek w ogóle nie było. za onet.pl
dodany przez: maciekk (3.51)
Ocena artykułu: 3.51 
Liczba ocen: 1
Odsłon: 4272
więcej w kategorii: Wydarzenia Liczba ocen: 1
Odsłon: 4272
Tagi opisujace artykuł:
Komentarze (0)
Nie dodano jeszcze żadnych komentarzy.
Zaloguj się aby dodać komentarz. Zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta.
