Propaganda propagandą, ale...Irlandia stanie się mniej atrakcyjna dla imigrantów
Gospodarka Irlandii wygeneruje w 2008 r. 21 tys. miejsc pracy wobec ok. 70 tys. stworzonych w ubiegłym roku - wynika z najnowszej kwartalnej prognozy rządowej agencji ds. przysposobienia i szkolenia zawodowego (FAS).
Zdaniem specjalistów, to spowoduje, że Irlandia stanie się mniej atrakcyjna dla imigrantów.
W czwartek irlandzki minister ds. innowacji Michael Ahern (nie spokrewniony z premierem Bertie Ahernem) powiedział w parlamencie w Dublinie, że zatrudnienie w Republice będzie rosnąć w średnim okresie, ale wolniej niż dotychczas.
Ahern nie podał konkretnych danych liczbowych. W odpowiedzi na poselską interpelację ujawnił, że spodziewane bezrobocie w latach 2008-10 wyniesie średnio 5,5 proc. ogółu zatrudnionych wobec 4,9 proc. za styczeń br.
Przyjęta przez ministerstwo finansów w tegorocznym budżecie prognoza zakłada wzrost bezrobocia do 5,6 proc. w 2008 r.
Liczba osób pobierających zasiłki dla bezrobotnych - według Aherna - wyniosła w styczniu 181 tys. 449 osób, zaś liczba osób czynnych zawodowo przekroczyła 2 mln (najwyższy dotychczas poziom).
Z najnowszych danych Centralnego Biura Statystycznego wynika, iż liczba bezrobotnych pobierających zasiłek w styczniu br. w porównaniu z grudniem ub.r. wzrosła o 7,8 tys. osób, zaś w grudniu zwiększyła się o 2,2 tys. w porównaniu z listopadem. W minionych 12 miesiącach w Irlandii przybyło 22 tys. 697 bezrobotnych.
Jednym z głównych powodów przyrostu liczby bezrobotnych jest wyhamowanie rynku mieszkaniowego wyrażające się w zmniejszeniu liczby realizowanych nowych projektów budowlanych.
Eksperci podkreślają, że firmy z sektora budownictwa mieszkaniowego zwalniają pracowników w reakcji na spadek zamówień na nowe projekty budowlane, zwłaszcza mieszkaniowe.
http://biznes.onet.pl/0,1688274,wiadomosci.html więcej w kategorii:
Biznes Tagi opisujace artykuł:
tak, zgadzam się.
ale też skoro Iralndia staje się mniej arakcyjna, to mniej nowych emigrantów będzie tu przyjeżdzać, co może wpłynąć pozytywnie na sytuacje materialną, a także możliwości zmiany/znalezienia lepszej pracy obecnych emigrantów
Jak w tytule, jeśli chodzi o emigrację zarobkową to nie jest już Irlandia tak atrakcyjna jak kiedyś, a nawet jest mało atrakcyjna. Jednak niektórym się tu po prostu podoba żyć w tym ich momencie życia i nie ma znaczenia dla nich przelicznik z Euro na złotówki czy rupie.