PlusGSM -Co może cię spotkać jeśli chcesz rozwiązać umowę.
Kupiłeś telefon i podpisałeś umowę ,normalne prawda? Za rok wyjechałeś do Irlandii tak więc z abonamentu i wszystkiego co darmowe na terenie Polski nie korzystasz. I co dalej?
Taki był początek podpisaliśmy umowę na 36 miesięcy. W tym czasie wyjechaliśmy do Irlandii. Rozwiązanie umowy przed czasem z punktu finansowego jest nie korzystne dla użytkownika. Dlatego będąc w wakacje w Polsce chcieliśmy dokładnie się dopytać w punkcie PlusGSM jak powinno wyglądać nasze postępowanie związane z rozwiązaniem umowy. Poinformowano nas ,że umowa kończyć się będzie 10/01/2008 i jeśli chcemy rozwiązać umowę to takie pismo powinniśmy dostarczyć 30 dni przed wyznaczonym terminem. Tutaj każdy pomyśli sobie ;proste:) W obawie aby list wysłany z Irlandii dotarł napewno co najmniej 30 przed 10 stycznia wysłaliśmy go z lekkim zapasem czasowym ,no i list doszedł. Chcieli byście zobaczyć nasze miny kiedy podczas pobytu w Polsce w marcu okazało się ,że w styczniu PlusGSM pobrało sobie z naszego konta 1000zł kary za ROZWIĄZANIE UMOWY PRZED TERMINEM -absurd. Wiecie moi drodzy czym to tłumaczono? Tłumaczenie opiera się na tezie ,że umowne 30 dni zostaje naliczane od dnia otrzymania listu a nie od daty jaką napisałeś w liście. Wychodzi na to ,że byliśmy o 5 dni za szybcy:)? Tylko po co komu wiedzieć do kiedy jest umowa skoro i tak zostanie się wyrolowanym. Oczywiście można złożyć reklamację tylko co to da? Zobaczymy za 30 dni:)
więcej w kategorii:
Inne
Do sądu,jasne.Tylko,że w moim przypadku zawiodły wszystkie drogi mediacji i rzeczywiście sprawa trafiła do sądu.Ciągnie się już dwa lata.Poszło o usługę I-Plus.Internetem cieszyłam się przez tydzień,ponieważ okazało się,że za 7 dni narósł mi rachunek na 1000zł!Nawet na podłączenie trzeba uważać,bo to nie jest tylko jedna sprecyzowana droga.Przestrzegam przed usługami Plusa,a sprawa w sądzie?Jeszcze rok i zwyczajnie się przedawni.I na nic bilingi,opinie fachowców...Moja historia jest dość długa i nudnawa?,ale może Tobie się szybciej uda wyegzekwować swoje racje?
peter08: Czyli jakby dostali pismo na 29 dni wcześniej, to by było za późno?A jak 31 to za wcześnie i kara?? Bzdur człowieku nie pisz... W piśmie była podana data i to jest najistotniejsze. Skoro nie wzięto pod uwagę data podanej w piśmie, to dlaczego wzięto pod uwagę inne jego fragmenty... Sprawa dla rzecznika prawa konsumenta.
Kiedys pracowalem w Plus GSM.....szkoda gadac :/
Nieraz nie umialem wytlumaczyc klientowi decyzji 'gory'...bo byla tak nonsensowna....
...co do rozwiazywania umow...najlepiej podejsc do salonu i tam zlozyc pismo...przyjmuje sie kopie z pieczatka...i juz. Od wtedy to nie nasza dzialka, co z terminem...ma byc tak zalatwione, zeby bylo dobrze :)
Niestety...listy etc. to ruletka...i te same procedury sa w kazdej sieci...a zasada jest jedna, co zrobic, zeby klientowi kase wyrwac...Masakra :/
Dlatego po kilku miesiacach pracy , odszedlem.....nie znosze gdy na gorze jest bajzel a ja mam za to obrywac.
Do sąd u z gnojkami. Z tego wynika, że należy dostarczyć pismo dokładnie na 30 dnie przed rozwiązaniem umowy. 31 będzie za wcześnie a 29 za późno?? A może wina jest w treści pisma, chyba należało napisać, że nie umowa nie będzie przedłużona?? Rozwiązanie umowy, a jej nie przedłużenie na kolejny okres, to jednak zasadnicza różnica. I w tym może tkwić haczyk, tak czy siak radzę zainteresować tym także rzecznika praw konsumenta - są w każdym powiecie i są skuteczni.
