Wielki powrót z Wysp - wracają, bo tęsknią
"Gazeta Wyborcza": Z Wielkiej Brytanii i Irlandii może wrócić w tym roku do kraju dwa razy więcej polskich emigrantów niż w ubiegłym roku. Główną przyczyną powrotów jest tęsknota.
Z badań, które przeprowadził Interaktywny Instytut Badań Rynkowych (IIBR), wynika, że w tym roku powrót do kraju planuje dwa razy więcej Polaków przebywających w Wielkiej Brytanii i Irlandii niż w roku ubiegłym. Chęć powrotu zadeklarowało 12 procent badanych (w 2007 r. - tylko 6 procent). Wciąż jednak trzy czwarte badanych nie zamierza wracać do kraju w ciągu najbliższego roku, a 50 procent - w ciągu następnych kilku lat.
35 procent jako główną przyczynę powrotu wskazało tęsknotę za Polską i najbliższymi. Prawie jedna trzecia chce wracać, bo uważa, że w kraju czekają na nich znacznie większe możliwości rozwoju. 20 procent do powrotu skłaniają względy osobiste. 13 procent stwierdziło, że o ich powrocie zdecyduje słabnący funt. 7 procent zadeklarowało negatywny stosunek do Wysp i ich mieszkańców. Z badania IIBR wynika, że większość reemigrantów chce rozpocząć lub kontynuować karierę zawodową (64 procent). Ponad jedna trzecia - podjąć na nowo przerwaną naukę. Co czwarty badany zastanawia się nad założeniem własnej firmy.
źródło: onet.pl
więcej w kategorii:
Inne
Myślę .że jeśli coś się poprawiło na lepsze jeśli chodzi o zarobki to w wybranych zawodach i ci którzy taki zawód wykonują mogą się zastanowić nad powrotem . Moje pokolenie jest już zmęczone obiecankami i przepychankami polityków my chcielibyśmy wreszcie normalnie żyć .
Ci co mają wrócić i tak prędzej czy później wrócą. Niepotrzebna jest do tego ani rządowa propaganda, ani spadek funta. Natomiast ci co wyjeżdżają na obczyznę po to, żeby tutaj normalnie żyć i pracować, zostają. I nie przekona ich ani rządowa propaganda, ani spadek funta.
Z moich obserwacji wynika jednak inaczej. A Tusk niech śni dalej o samolotach wypełnionych na full wracającymi do Polski emigrantami:) Sweet dreams Donaldzie:)
Miuen: nie sadze, ze propaganda...patrzac po otoczeniu, po rozmowach...tez odnosze wrazenie, ze coraz wiecej ludzi mysli o powrocie. Dodaj do tego kurs euro,ktory leci na leb na szyje...i wciaz bedzie lecial (sprawdzone 2 dni temu w pl osobiscie, tj. kurs w bankach jest identyczny jak w kantorach,co do niedawna bylo nie do pomyslenia. Kantory maja wlasne analizy finansowe..i skoro leca rowno z bankami, tzn. ze euto bedzie tanialo).
Dodaj do tego wyzsze pensje w pl....
jak dla mnie bzdura tzw propaganda
No to sie władze w Polsce ucieszą.