Polecane
Kategoria: Rozrywka
Czy ktoś ma ochotę na Rejs ?

Ja w ogóle nie chodzę do kina
Bogaty zestaw smakowitych dialogów, para Maklakiewicz- Himilsbach, czarno białe kadry i klimat totalnego odrealnienia " tamtych " czasów.
To jest Rejs M Piwowskiego. Dziwny film o dziwnych czasach.
Ma swoich przeciwników, ale śmiem twierdzić, że wielbicieli jest o wiele więcej i to właśnie dla nich dobra wiadomość.
Serwisy poświęcone kinematografii informują, że Marek Piwowski dotrzymał słowa i trwają już prace nad sequelem.

"... W jakimś stopniu film będzie komentarzem do tego, co się dzieje wokół, ale nie dosłownym. Siłą rzeczy społeczność na statku jest zbiorem modelowym i skomponowanym, a nie rzeczywistym. Dzisiejsza rzeczywistość różni się także od tej minionej, dlatego tym razem całość będzie już bardziej skomponowana od strony formalnej. Jako że otaczają nas realia niemal komiksowe, taka też będzie forma... " oznajmił reżyser.

Jest duża szansa zobaczyć "kaowca" w akcji / Stanisław Tym /.
Jest to już drugie podejście do tematu, ale wszystko wskazuje na to, że tym razem wszystko zakończy się spotkaniem na premierze .

Chociażby Marek Piwowski mówił mi „dzień dobry” dziesięć razy, to zawsze będę na tak, ponieważ nie chcę przegapić momentu, kiedy to będzie naprawdę. Szczególnie, że zmierzenie się z własną legendą dla Marka Piwowskiego jest czymś trudnym. Wtedy, dwa lata temu, zabrakło mu może odwagi, teraz napisał scenariusz i odnoszę wrażenie, że jest zdecydowany. Ale jeśli jutro powie mi, że chce poczekać rok, poczekam. – wyznała Nina Terentiew, która aktywnie wspiera prace.

Zdjęcia rozpoczną się lada dzień, a premiera w przyszłym roku zimową porą.
Los części " drugich " jest niełatwy, ale warto poczekać, obejrzeć, choćby po to, by skrytykować. Ja na pewno poczekam.

dodany przez: milo70 (4.02)



Ocena artykułu: 4.07 
Liczba ocen: 6
Odsłon: 1036
więcej w kategorii: Rozrywka

Tagi opisujace artykuł:


Komentarze (2)
Pokaż profil valdie68
Też jestem ciekawy, Ryś 2 był wart obejrzenia.
Problem jest w tym, że kiedyś nieliczni mieli dostęp do kasy (małej, bo małej) i próbowali coś przemycić. Kiedyś była wojna z cenzurą. Kto miał lepsze układy, tego film puścili.
Dziś konkurencja jest ogromna (zakładając, że układy zanikają), a kasy nikt nie ma dosyć.
Przewiduję kolejną produkcję, która trochę zarobi.
Mogę się mylić, chciałbym nawet ;)
Że też nikt nie robi jeszcze Janosik II czy Czarne Chmury II itp
dodany przez: valdie68 (3.69)   kiedy: 2008-06-20 22:04:46
Pokaż profil KAPUSTA
pomysl -wielkie wyzwanie, mysle ze trudno bedzie zadowolic tych milosnikow rejsu, ktorzy oczekiwac beda tego samego klimatu, a sequele nigdy nie sa takie same.
tO tak , jak z Rysiem.
Dzisiejsza rzeczywistość różni się także od tej minionej, jak mowi sam Piwowski, wiec i film musi sie roznic.
Dlatego bardzo jestem ciekawa. powodzenia
dodany przez: KAPUSTA (4.27)   kiedy: 2008-06-20 11:13:07


Zaloguj się aby dodać komentarz. Zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta.
Kategorie
   

Znajdź Artykuły:

  (wpisz dowolne słowa kluczowe)


Ostatnia Aktywność


Artykuły: Ostatnio Dodane

Najpopularniejsze Tagi