Polecane
Kategoria: Sport
Zwycięstwo Polskiej Reprezentacji!!!

Dziś w Tallaght Basketball Arena odbyły się pierwsze spotkania w ramach turnieju Emerald Hoops. Reprezentacja Polski w koszykówce mężczyzn w swoim inaugurującym meczu pokonała Islandię 84:65!!!

Łukasz Wichniarz zdobywca 19 punktów oraz nagrody gracza meczu przy piłce.
W meczu inaugurującym turniej Emerald Hoops reprezentacja Polski wyraźnie pokonała Islandię 84:65. Łukasz Wichniarz zdobył 19 punktów, miał 4 zbiórki i otrzymał nagrodę najlepszego gracza meczu.

- Dziś nie będzie zbyt dużo widzów, ale musicie poczekać do soboty, wtedy będziecie grali jak u siebie – mówił przed meczem organizator turnieju. I faktycznie kibiców koszykówki w oddalonej o 30 minut od centrum miasta hali National Basketball Arena nie było zbyt wielu, ale nie przeszkodziło to naszym reprezentantom w efektownym zwycięstwie.

Trener Tomasz Służałek w porównaniu do poniedziałkowego meczu z uniwersytetem Notre Dame przeprowadził dwie zmiany w wyjściowym składzie i tak w pierwszej piątce znaleźli się: Paweł Kikowski, Bartosz Diduszko, Marcin Stefański, Paweł Leończyk i Paweł Mróz.

Polacy rozpoczęli od prowadzenia 7:2, ale równie szybko stracili koncentrację i po niespełna trzech minutach gry było już po siedem. To zmusiło trenera Służałka do wzięcia czasu. Nasi zawodnicy skorzystali z rad szkoleniowca i momentalnie polepszyli swoją grę. Na nieco ponad minutę przed zakończeniem pierwszej kwarty po trójce Damiana Kuliga i celnych wolnych Pawła Kikowskiego prowadzili 19:12. Niestety w ostatnich sekundach Islandczycy dwukrotnie trafili za trzy znacznie zmniejszając nasze prowadzenie.

To był początek, dłuższego, złego momentu w naszej grze. Zaczęliśmy popełniać straty, a Islandczycy po naszym błędzie 24n sekund objęli prowadzenie 26:24. Chwilę później po trójce Mangusa Thor Gunmarssona wygrywali już pięcioma punktami. Polacy wrócili na prowadzenie dopiero w 16 minucie, kiedy po raz drugi z rzędu za trzy trafił Łukasz Wichniarz. Przez kolejne cztery minut obie drużyny zdobyły łącznie... trzy punkty. Ostatecznie pierwsza połowa, słaba w wykonaniu naszego zespołu, jak i rywali, zakończyła się remisem po 31.

Zupełnie inaczej nasi koszykarze rozegrali początek trzeciej kwarty, w której szybko przejęli inicjatywę. Przede wszystkim zacieśnili grę obroną i Islandczycy mieli spore problemy z przedarciem się w strefę podkoszową Polaków. Lepsza obronna została poparta dobrym atakiem, w którym doskonale radził sobie Łukasz Wichniarz. Między innymi dzięki jego akcji dwa plus jeden i dwóm trójkom Polacy wygrywali 57:36 w 28 minucie spotkania. Po chwili kolejny celny rzut za trzy polskiej drużyny wykonał Paweł Kikowski i było już 62:38.

Ostatecznie przed decydującą częścią gry Polacy prowadzili różnicą 22 punktów, a szczególnie warto podkreślić dobrą grę Łukasza Wichniarza, który nie tylko zdobywał punkty, ale również dobrze spisywał się w walce na tablicach. Po trzeciej kwarcie skrzydłowy, który w zeszłym sezonie reprezentował barwy Górnika, miał na swoim koncie już 18 punktów.

Jednak Polacy zadowoleni z wysokiego prowadzenia stracili koncentrację w pierwszych minutach ostatniej kwarty i polski szkoleniowiec zmuszony był przeprowadzić drobne korekty w składzie. Nasi gracze szybko opanowali panujący na boisku chaos i po kilku składnych akacjach całej drużyny wygrywali 72:44. W ostatnich minutach meczu trwała jedynie wymiana kosz za kosz, ale nasi gracze nie roztrwonili swojej przewagi.

Polaków jutro czeka mecz z uczelnią Notre Dame o godzinie 20 . W sobotę na zakończenie turnieju kadra B zmierzy się z reprezentacją Irlandii o godzinie 19.

Polska – Islandia 84:65 (22:20, 9:11, 33:11, 20:23)

Polska: Wichniarz 19, Mróz 9, Waczyński 9, Diduszko 8, Malesa 8, Kikowski 7, Leończyk 6, Stefański 6, Zamojski 5, Białek 4, Kulig 4, Chanas 0.

W drugim spotkaniu gospodarz turnieju Irlandia podejmowała drużynę z uczelni Notre Dame ze Stanów Zjednoczonych.
Spotkanie to stało na wysokim poziomie. Po znacznej przewadze amerykanów przez większość spotkania drużyna Irlandzka pokazała wolę walki oraz niesamowity charakter. W ciągu zaledwie 5 minut ostatniej kwarty Irlandczycy doprowadzili do wyrównania 86:86. Na 20 sekund przed końcem spotkania jeden z graczy Irlandzkich popełnił szkolny błąd który bezlitośnie wykorzystali koszykarze z uczelni. Ostatecznie Irlandia przegrywa z Notre Dam 88:90


Dzisiejsze mecze na turnieju Emerald Hoops oglądało około 1000 kibiców.
Mile zaskoczyli kibice Irlandzcy którzy dopingowali swoich z całych sił.
Niestety nieoczekiwanie zawiedli Polscy kibice których na turnieju zjawiła się zaledwie garstka.
Miejmy nadzieje że w meczu piątkowym z Notre Dame oraz sobotnim przeciw gospodarzom turnieju Irlandii nasi zawodnicy będą mogli poczuć się jak u siebie!!!

dodany przez: westersmall (4.32)



Ocena artykułu: 4.86 
Liczba ocen: 4
Odsłon: 3500
więcej w kategorii: Sport

Tagi opisujace artykuł:


Komentarze (1)
Pokaż profil NaszGlos
W pierwszej połowie Polacy grali jakby ich piłka parzyła - bali się rzucać nad jak byli sami pod koszem. Podczas przerwy chyba trener im poszeptal do ucha, bo obraz gry zmienil sie wyraźnie. Z Irlandią i Notre Dame będą mieli ciężko, bo to już inny poziom koszykówki. W takich momentach wiara i doping kibiców są nieocenione. Też mam nadzieje, że na trynunach zrobi się biało-czerwono.
dodany przez: NaszGlos (3.27)   kiedy: 2008-08-22 10:28:58


Zaloguj się aby dodać komentarz. Zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta.
Kategorie
   

Znajdź Artykuły:

  (wpisz dowolne słowa kluczowe)


Ostatnia Aktywność


Artykuły: Ostatnio Dodane

Najpopularniejsze Tagi