Liczba Polaków w Irlandii oceniana jest na minimum 220 tysięcy osób. To spora siła elektoratu! Warto z niego skorzystać! W wyborach samorządowych w Irlandii możemy nie tylko głosować, ale też kandydować. W odróżnieniu od Polski, gdzie prawo do głosowania daje nam sam fakt zameldowania w danym miejscu, w Irlandii musimy sami się zarejestrować.
Zarejestruj się!
To nic nie kosztuje.
Nam Polakom zdarza się narzekać na wiele rzeczy. Sztandarowym przykładem jest nieudolna komunikacja miejska, czy zastoje w przyznawaniu zasiłków Social Welfare. W obliczu recesji także nie możemy sobie pozwolić na marginalizowanie polskiej zbiorowości na Wyspie. Czy te i inne dyskusje muszą się kończyć wyłącznie na narzekaniu? Odpowiedź brzmi „nie”.
Wystarczy się zarejestrować i zagłosować! Aby zarejestrować się jako wyborcy musimy wypełnić wniosek „o rejestrację wyborcy” (w rubryce Pliki / górne menu znajdziecie gotowy do ściagnięcia formularz). To wystarcza, aby oddać swój głos w wyborach do samorządu terytorialnego. Po wypełnieniu wniosku należy go wysłać do odpowiedniego (z racji miejsca zamieszkania) City Council. Wysłanie formularza jest bezpłatne. Poniżej w tabelce zamieszczamy wykaz wszystkich irlandzkich City Counsil:
Carlow County Council
Limerick City Council
Cavan County Council
Longford County Council
Clare County Council
Louth County Council
Cork City Council
Mayo County Council
Cork County Council
Meath County Council
Donegal County Council
Monaghan County Council
Dun Laoghaire Rathdown County Council
Offaly County Council
Dublin City Council
Roscommon County Council
Fingal County Council
Sligo County Council
Galway County Council
South Dublin County Council
Galway City Council
North Tipperary County Council
Kerry County Council
South Tipperary County Council
Kildare County Council
Waterford County Council
Kilkenny County Council
Waterford City Council
Laois County Council
Westmeath County Council
Leitrim County Council
Wexford County Council
Limerick County Council
Wicklow County Council
Wiele osób zastanawia się, jaki jest sens rejestrowania się i głosowania „w ogóle”. Wielu z nas straciło wiarę, że mamy jakikolwiek wpływ na regionalną scenę polityczną. Czasem jest to wynikiem złych doświadczeń z polskich wyborów samorządowych. Rozwinięta demokracja irlandzka kładzie bardzo duży nacisk na samorządy, umożliwiając rzeczywiste podejmowanie decyzji dotyczących miasta, politykom lokalnym. Panuje tu przeświadczenie, że samorządy w lepszy sposób mogą rozdysponowywać pieniądze z budżetu i realizować interesy społeczności lokalnej niż scentralizowany rząd. Jeżeli Polonia w Irlandii wybierze swoich przedstawicieli do rad samorządowych, wtedy będzie miała prawo egzekwować od swoich radnych decyzji korzystnych dla naszej, polskiej racji. Warto o tym wiedzieć. Warto to zrobic, by nie cytować w nieskończoność słow Jana z Czarnolasu z jednej pieśni, że „Polak przed szkodą i po szkodzie...”.
Polacy! Jesteście siłą!
Każde źródło podaje inną liczbę Polaków na Wyspie. Nie ukrywa tego faktu Rafał Jaros, oficer prasowy Fine Gael i prezes polskiego klubu „Toast Masters”:
- Wszystkie liczby dotyczące Polaków na Wyspie krążą wokół magicznego 220 000 – 250 000! Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w ostatnich wyborach samorządowych, w Dublinie oddało głos 180 000 Irlandczyków, to bez ogródek możemy dojść do wniosku, że Polacy stanowią ogromną siłę i bardzo smaczny kąsek dla partii politycznych. Co to dla nas oznacza? Możemy zmienić się z pracowników, osób, które tylko przynoszą pieniądze do domu, w partnerów, którzy będą mogli współkształtować rzeczywistość irlandzką. Możemy także wystawić własnego kandydata. Posiadamy nie tylko prawo wyborcze bierne, ale i czynne, czyli możemy kandydować do Rad Miejskich. Polak w Radzie Miejskiej może realizować interesy Polaków w Irlandii lub przynajmniej apelować o zmiany ułatwiające asymilację Polaków. Wreszcie partie polityczne chcąc zdobyć głosy Polaków będą musiały w kampanii wyborczej coś nam obiecać, coś sprzyjającego naszym oczekiwaniom. W odróżnieniu od Polski partie Irlandzkie są rozliczane z obietnic wyborczych i starają się je w granicach możliwości realizować.
Ułatwienia dla imigrantów
Partia Fine Gael uważa, że emigranci na Wyspie mają wiele poważnych problemów, gdy mowa o potwierdzeniu przez nich miejsca zamieszkania. Z powodu zaostrzonych kryteriów w tej materii, tysiące imigrantów nie może sprostać wymaganiom wielu instytucji i urzędów, o bankach nie wspominając. Zdaniem posła z ramienia Fine Gael Denisa Naughten istnieje prosta, efektywna i skuteczna droga by wyeliminować ten problem. Jak twierdzi, wystarczy przekonać imigrantów do tego by zarejestrowali się do głosowania w wyborach do parlamentu europejskiego i rad municypalnych. Wtedy rejestrowych kart wyborczych będzie można używać jako oficjalnych dowodów zamieszkania z potwierdzonym adresem.
Rzesza imigrantów, która zyje i pracuje w Irlandii musi stać się „panem własnego losu”. Co to znaczy? Trzeba być współobywatelem Europy nie tylko od świeta.
Rejestracja wyborcza
Wszystkim imigrantom, szczególnie teraz, przed dniem 25 listopada, trzeba zaszczepić większą chęć do bycia aktywnym obywatelem Wyspy. Zdaniem członków Fine Gael rada jest prosta. Każdy imigrant, który zgłosi swój akces do wzięcia udziału w wyborach, otrzyma dokument rejestracyjny. Widnieje na nim oprócz imienia i nazwiska także adres zamieszkania. Dokument będzie uznawany przez wszystkie instytucje i firmy komercyjne jako tak zwany „oficjalny dowód adresowy”. Wedle raportów prawie 40 procent imigrantów ma problemy z udowodnieniem miejsca swojego stałego pobytu.
Denis Naughten podkreśla także inny aspekt tego zagadnienia:
- Imigranci spoza Unii Europejskiej, posiadacze dokumentu rejestrowego do wzięcia udziału w wyborach, będą mieli ułatwione zadanie podczas starań o przedłużenie pozwolenia na pobyt w Irlandii. W świetle nowego prawa tenże dokument wyborczy będzie dowodem na to, ze podjęli oni rozsądne wysiłki by zintegrować się w ten sposób z irlandzkim społeczeństwem. – mówi Naughten.
Biblioteki publiczne – ważne miejsca
Nie każdy z naszych Czytelników wie, że formularze rejestrowe do udziału w wyborach samorządowych i do Parlamentu Europejskiego można otrzymać w bibliotekach publicznych. Ale to nie wszystko. Imigranci, którzy już wczesniej brali udział w „irlandzkich wyborach” mogą sprawdzić to, czy nadal figurują w rejestrach wyborczych! Sprawy związane z „Register of Electors” mozna sprawdzić także tam.
- To duże ułatwienie, gdy mówimy o zbliżającej się dacie 25 listopada – mówi Beata Molendowska, pracownik jednej z bibliotek publicznych w centrum Dublina – Pozwoli nam to zaoszczędzić czas i przekonać się, czy
nasze nazwisko figuruje już w rejestrze. Wtedy niema potrzeby raz jeszcze wysyłania do City Counsil nowego formularza zgłoszeniowego.
Pokażmy więc naszą siłę i rejestrujmy się. A potem poczekamy na obietnice. Zarejestrować się do wyborów drogą pisemną możemy do dnia 25 listopada br. Potem jest to także możliwe, tyle tylko, że trzeba się udać w tym celu na najbliższy posterunek Gardy.
Udział w irlandzkich wyborach do nasz obowiązek, jeżeli liczymy na poważne traktowanie nas ze strony Irlandczyków i reperezentujących ich partii politycznych.
Tomasz Wybranowski
Współpraca: Rafał Jaros
Foto: Tomasz Szustek
Zobacz więcej na www.wyspa.ie...