Ta mala ksiazeczka Don Miguela Ruiz przyszla kiedys do mnie w chwili, gdy stalam zagubiona na rozdrozu i nie wiedzialam jak dalej zyc ... Cztery proste zasady, ktore zmienily moje podejscie do swiata i pokazaly jak zyc w zgodzie ze soba i innymi i isc wlasna droga do szczescia i spelnienia. Cztery proste zasady, proste w pismie, ale jakze trudne do wdrozenia w codzienne zycie ...
Wracam do nich czesto i z duma moge przyznac , ze udaje mi sie je stosowac, moze nie zawsze i nie wszedzie, ale coraz czesciej i z coraz wieksza latwoscia.
CZTERY UMOWY
-Badz nieskazitelny w slowach.
Mow spokojnie. Mow tylko to ,co myslisz.
Unikaj uzywania slowa przeciwko sobie
lub by plotkowac o innych.Wykorzystaj moc
Twoich slow tak, by prowadzily do
prawdy i milosci.
-Nie bierz nic do siebie.
Nic co robia inni,nie dzieje sie z Twojego
powodu. To co inni mowia badz robia,
jest projekcja ich wlasnej rzeczywistosci,
ich wlasnego snu. Jesli bedziesz odporny
na opinie i dzialania innych,nie staniesz
sie ofiara niepotrzebnego cierpienia.
-Nie zakladaj nic z gory.
Znajdz odwage,by zadawac pytania i
wyrazic to czego naprawde pragniesz.
Porozumiewaj sie z innymi tak jasno, jak
tylko potrafisz,aby uniknac nieporozumien,
smutku i rozczarowan.Stosujac sie tylko
do tej jednej zasady,mozesz calkowicie
odmienic swoje zycie.
-Rob wszystko najlepiej jak potrafisz.
Twoje ‘najlepiej’ bedzie stale ulegac zmianie.
Bedzie inne kiedy jestes zdrowy i inne gdy
jestes chory.W kazdych okolicznosciach po
prostu rob wszystko najlepiej jak potrafisz,
a unikniesz samo-osadzania sie,potepiania siebie i zalu.
Prawdopodobnie bylbym juz ta ksiazeczke przeczytal, zamiast ogladac sie bezproduktywnie za spodniczkami.
bardzo to ładne i proste, gdy się wie, jak w wdrożyć w życie :)
podoba mi się.
...i dbaj o każde DZIS..jakby jutra mialo nie byc...
..i do mnie tez przyszla mala ksiazeczka Don Miguela Ruiz..a juz myslałam ze UMIEM..
Dziekuje @ ailani