to tak gdzies po polnocy a jeszcze przed switaniem, nie pozegnalem jednego dnia a zaczal sie nastepny.
to rok mina, albo prawie minal jak zaczalem pisac, nie wiem kiedy.
jest junior u mnie - dogrywamy sie od przyjazdu, tutaj ma inne zycie, czesciowo mu brakuje tego co ma w swoim domu, ale ma tutaj, tez to czego nie ma.
recesja, slowo bardzo popularne, dobiera sie nam do skory, ale nie jest jeszcze bardzo zle, choc z rezerwa podchodze do pieniedzy.
no i chyba juz moge mowic ze nie jestem wolny... choc tego do knca nigdy nie wiadomo, ale na dzis

a tak wogole to nie wiem dlaczego jestem tak zabiegany, ciagle cos robie, dzis spotkalem znajomego i powiedziel cos co mnie przestraszylo - Ty ciagle pracujesz, pomyslalem w pierwszym odruchu, ze przesadza ale spojrzalem i faktycznie, ciagle pracuje... - plan na najblizszy rok poukladac to.
fotograficznie jest coraz lepiej i to cieszy

czas spac bo znow wyjda 4 h snu a jutro mlody na camp rano, musze go zawiezc, a popoludnie mlody i bratanica, wiec musze miec duzo energii :P

dziekuje tak po cichu za miniony rok, moze tak dziwnie, ale tak jakos lipcowo go rozliczam i mysle ze byl udany.
Dodany: 10.07.2009 02:23:40 przez kdolinny (4.41)


jak ten czas pedzi... nie wiem jak to sie stalo ze juz jest kwiecien, po prostu blysk i minely 3 miesiace... jak tak dalej bedzie to lata zaczna mi sie zlewac w calosc... czyzby to starosc?? mam nadzieje ze tylko wiek

a tak w ogole to kryzys jest. da sie zauwazyc, wszyscy sie boja jak dlugo potrwa i jak gleboko siegnie. miejmy nadzieje ze nie dluzej niz 2 lata, bo pozniej moze byc naprawde kiepsko...

czuje sie zmeczony mimo wczesnej pory, to chyba to wiosenne...
Dodany: 6.04.2009 06:54:35 przez kdolinny (4.41)


troche sniegu i wszystko stoi. w takich chwilach to sie ciesze ze nie mam pracy w biurze po drugiej stronie miasta ale niestety z squasha nici kolega utknal i nie ma szans dojechac... hmmm ale pogram moze z... kolezanka ciekawe

Dodany: 3.02.2009 08:07:51 przez kdolinny (4.41)


"pisze list, siedze na łóżku a obok śpi Ona i tak spojnie oddycha, dobiega mnie jakaś muzyka..."
liste rzeczy do zrobienia, wydaje sie nie miec konca... a zapisana wywoluje kilka nastepnych... w tym tempie to sie zestarzeje a nie pozalatwiam nawet polowy "waznych" spraw.
a jutro zdjecia, powinienem byc wypoczety.
chyba brakuje mi czasu...
albo za duzo go marnuje.

spac.
Dodany: 29.01.2009 04:03:45 przez kdolinny (4.41)


wczoraj nocne polakow rozmowy... kilka dobrych czerwonych win i lozko znalazlem o 6 nad ranem, dzis pracowicie od rana a za chwile pograc trzeba - ruch to zdrowie
Dodany: 20.01.2009 06:57:57 przez kdolinny (4.41)


wczorajsze warsztaty - fajowe, zlaplismy wschod slonca, piekne swiatlo i czerwien wlosow

atmosfera przecudna - mam wrazenie jakbysmy znali sie od dawna

a poza tym pytaja a pytania ucza, a ja sie ucze od tych ktorzy pokazuja inne i jest milo

nowe http://www.artstore.pl/category/fotografia - zostal oceniony pozytywnie - przez kolezanke wiec pokazuje go wstydzil sie nie bede
Dodany: 18.01.2009 04:32:14 przez kdolinny (4.41)


nastrojowo i muzycznie... mysle i tworze.
widze co bedzie dalej oj bedzie fajnie
Dodany: 14.01.2009 01:57:17 przez kdolinny (4.41)


wczesniej zdjecie nie weszlo
Dodany: 13.01.2009 03:04:45 przez kdolinny (4.41)


kolejny.... w miedzy czasie duzo zmian... wyjazd przyjazd i juz nie sam jezdze... a to wszystko takie szalone.
i coraz wiecej twarzy dookola, haha, przynajmniej wiem co sie dzieje
a czas choc nie z gumy, to zawsze jakis sie znajdzie na odrobine przyjemnosci no i moja gra coraz lepiej idzie... dzis byly juz 3 meczowe :P co prawda przegrane, ale i tak jestem dumny z siebie
no i slowo klucz, rcesja, martwi mnie to troche, ale moze niepotrzebnie...

bo przeciez jest i bedzie dobrze
Dodany: 13.01.2009 02:58:21 przez kdolinny (4.41)


duzo pracy zrobionej, a jeszcze wiecej przede mna do zrobienia. nowy serwis w przygotowaniu, juz ustalony termin warsztatow na styczen, tak w polowie, powinno byc fajne swiatlo. no i miejsce wstepnie wybrane musze jeszcze je potwierdzic a, liczba uczestnikow ogranizcona ciekawe czy bedzie ich tyla sie okaze.
no i stronka, prawie skonczona po angielsku teraz polska wersja
jeszcze jedna mnie strona czeka, musze przysiasc nad nia dzis koncepcyjnie a jutro wykonawczo
no i prywatnie coraz ciekawiej - ba nawet bardzo zobaczymy jak bedzie za rok o tej porze
ostatnio takie pojecie czasu za mna chodzi...
Dodany: 25.11.2008 10:56:08 przez kdolinny (4.41)



Więcej:    
1
O Mnie
Pokaż profil kdolinny
kdolinny (4.41)
mężczyzna, lat 48, Dublin, Irlandia
kawałek życia, przeplatany zdjęciami...



Ostatnie Komentarze
Pokaż profil
konto_usuniete (2.50) dodał(a) komentarz do wpisu środa
ostatnio
Pokaż profil
Leoreth (4.49) dodał(a) komentarz do wpisu wtorek
ostatnio


Poprzednie Wpisy


Kto Obserwuje Tego Bloga?
Wszystkich obserwujących: 1

Blogi innych użytkowników
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil