Irish weather ;)
Nie mówię o nobilitacji, ani o niczym takim, a o tym, że często dają się słyszeć tego typu słowa - o nic więcej nie chodzi. Kompleksów nie mam, w Dublinie mieszkałem dlatego, że tam miałem prace. To prawda, że miasto nie należy do pieknych, więcej znacząco przegrywa właśnie z prwoincją, która jest o wiele bardziej interesująca. Tak więc powtarzam, mnie nie chodzi o miejsce zamieszkania, a o fakt, że tego typu słowa są dość częste, ot co.
@mariola, natomiast Tobie absolutnie nie mam nic za złe
Cieszę się, że cieszysz. Ja w chwili obecnej jestem również baaaardzo zadowolony z mojego położenia. A kawy chętnie się kiedyś z Tobą napiję