Co zamiast kawy ??
Kiedyś dawno temu, gdy byłem piękny i młody zaciągnęli mnie do koszar. Piliśmy tam "czajanę", żeby szybciej dni mijały.
Przepis na czajanę (żadne expresso nie ma takiego kopa):
Z pamięci podaję.
10 torebek herbaty expresowej "indyjskiej",
2 duże łyżki cukru białego,
0,5 litra wody,
półlitrowy kubek z melaminy,
młody żołnierz
"Buzała" - czyli dwie, albo cztery żyletki równolegle, oddzielone zapałkami i obwiązane ciasno nitką. Napięcie podłącza się do żyletek, a gdy są 4 to na przemian. Wersja z czterema żyletkami powoduje, że światło przygasa, ale pół litra gotuje się 5s.
Każemy młodemu wysypać z torebek i wlać składniki do kubka i podłączyć urządzenie. Gdy jest turbo buzała, to musi wyjmować co kilka sekund wtyczkę z gniazdka, żeby się nie wykipiało.
Śpi się jak u mamusi po tym