Prawa autorskie...
@Pyrrhus: Twoja wersja wydarzen jest mocno naciagana bym rzekl
Poczawszy od tego, ze to nie suknia slubna a sukienka na slub(zasadnicza roznica
) a skonczywszy na tym, ze oba watki raczej nie maja niczego wspolnego, nawet mnie...a przynajmniej w tresci i watku filmowym nawet chyba nie bralem udzialu
..a to, ze ktos ma wiecznie 'ale' do wielu rzeczy....coz....
..ja sobie czytam, obserwuje....czasami sie smieje....ale przyznaje, ze coraz mniej, gdy siedze na nadajemy....wlasnie przez tego typu durne akcje.