Czy Ktoś w ogóle jest?
Gdyby sandomierza nie zalało i okolic kazimierza dolnego to warszawka by pływała.
.....ale "bezpieczniki" czasem dobrze pozostawić. Taniej biedotę podtopić.
Od 1977 roku co zrobiono, że te same tereny wciąż zalewa przy takiej powodzi ?
Nic.
.....bo musieliby i w Wawie wały podnosić.
A tak, rozlewiska zawsze awaryjnie są