Giwera
Ok., Szwajcaria, jak się doczytałam, to że umieją strzelać i są w stanie się zmobilizować, ale nie latają z bronią na codzień
Weź takie Stany, Każdy może praktycznie kupić broń i zobacz, przestraszyło to przestępców i gangi, według mnie nie
Co do felietonu, to już początek dawanie przykładu gry, w którą grają miliony i co ?
Tak jak w filmiku powiedział Gościu, to że społeczeństwo gra, nie znaczy,że umie strzelać.
Przykład z mojego "domowego ogródka", Ogr 14 lat, nie do pobicia na konsoli w GTA i inne tego typu gry, dostał do ręki spluwę i miał na ogródku do strzelnicy trafić, mnie ręce opadły, totalna porażka, począwszy od trzymania, wycelowania, o strzeleniu już nie wspomnę.
Przede wszystkim trzeba umieć strzelać, potem można myśleć o dostępności.
Ja osobiście jeszcze bardziej zaostrzyłabym przepisy dotyczące wydawania pozwoleń.
Co do obrony kraju na wypadek wojny, to i tak bombki polecą i zrobią rozpierduchę
Valdii tak naprawdę wszystko jest dla Ludzi, ale Tych z głową na karku