Zdrastwujtie riebiata
Pierwsza tura "pielgrzymki" odbębniona, teraz jakiś obiad czas upichcić i ciacho, a potem to już słodkie lenistwo
Kocur, granat do sadu chcieli wnieść ?
To jak drzewo do lasu :P
Każdy ma prawo do innej interpretacji, nieprawdaż ?