nieeeee to jest skandal, czy ja mam pecha do komputerow , czy komputery sa zlosliwe?
Owszem, zauwazylam, ze do jakiego sie zblizam, temu cos sie dzieje, a to jakis maly resecik by sie nagle przydal, a to....ale zeby az taak??zeby az tyle duszy zabrac i tekstu plynacego z ....a wiec znikam
tu nie chodzi o plec...tylko o ladunki jakie kazdy z nas w sobie samym posiada...mozesz czesto ,,naladowana,,lub twoje ubranie:):)
kiedys, gdy pracowalem jako serwisant, zauwazylem ,ze komputery i ogolnie urzadzenia zaawansowane technologicznie, nie lubia kobiet...i zazwyczaj kobietom sie dziwnie psuja, zawieszaja, etc ;)
Wiec sie nie dziw..i po prostu sie z tym pogodz.....powaznie mowie, choc moze brzmi to jak zart....po prostu tak bywa :)