nie zaczynaj dyskutowac z chcamem i prostakiem....sciagnie cie do swego poziomu i pokona doswiadczeniem...jak poznac takiego,skorowszyscy sa piekni madrzy i bogaci?...po cholewach pana poznasz...dawniej mowiono..wiec i teraz znajdzie sie cosik,co moze i nie blyszczy,a swoja wartosc ma...a moze zdzierac ich maski sila...i krzyczec palcem pokazujac..,,,krol jest nagi,,...lecz wszyscy wiemy,ze kazdy widzi co chce..wiec cieszmy sie,ze jestesmy wyjatkowi...szukajmy swojego Swietego Grala...a gdy zaprosimy kogos do swojego domu...patrzmy czy sciaga maske...a nie buty...
hmmm...zawiodl...rozczarowal..moze zbyt wiele oczekuje...by mowic wolniej niz myslec..nie oceniac...bo jake to mialybyby byc kryteria...szanowac innosc..podziwiac piekno...czy sie zawiodlem?...nie...ale nie oczekuje od nich zbyt wiele...
Czyżbys się wiele razy zawiódł na ludziach?