.od piatej rano sie smucilam..sniadanie pakowanie i zegnanie mojego syna..
Wiem,ze to dorosly mezczyzna..
wciaz jednak mam poczucie ze daje mu za malo..
za malo czulosci,opieki.przytulenia,..pomocy pod kazdym wzgledem.
To On daje mi wsparcie,podnosi mnie na duchu i daje mi kase..
Moj Kochany syn,ktory zawsze mnie wspiera..

Daje sie bez reszty drugiemu synowi-blizniakowi..
To Jego musze wspierac..byc z Nim ZAWSZE (kiedy ide do szpitala On tez idzie)
Jestem,,pamietam,
Poglaszcze,zalatwie..podam..
Przytule
..wyjasnie..
Moj drugi Kochany syn..ktorego zawsze wspieram..chory na schizofrenie..




Dodany: 22.10.2009 05:36:18 przez plusewaplus (4.39)


Pokaż profil plusewaplus
..zawstydzilam sie @arturo..
Kocham bardzo..i to pewnie tak dziala;-)
chyba jestem tez blisko ludzi..to ON tak dziala ;)
pozdrawiam Cie:)))
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-11-06 23:06:03
Pokaż profil arturo2616
Ewa jesteś niesamowitą kobieta, matką i brak mi slow twoje dzieci maja szczescie ze maja taki skarb. Gorąco pozdrawiam :)
dodany przez: arturo2616 (4.41)   kiedy: 2009-11-03 15:19:24
Pokaż profil plusewaplus


Szczęśliwi, którzy nauczyli swoje dzieci cieszyć się małymi rzeczami.

— Jeremias Gotthelf
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-25 00:24:59

Moj syn od 3 lat jest w Irlandii.Rozmawiamy telefonicznie po kilka razy dziennie.Bardzo ucieszyla mnie wiadomosc,ze przyleci na Swieta Bozego Narodzenia bo bylaby to kolejna wigilia bez Niego.
Po poludniu ktos zapukal do drzwi i...
moj synek stal w drzwiach!!!
Najpiekniejsza niespodzianka na swiecie!..Jestem szczesliwa!!Dziewczyny jeszcze nie wrocily ze szkoly...ale bedzie zdziwienie)
Za kilka dni chlopcy maja 23 urodziny.Pieke torta!
za dwa dni znow sie rozstaniemy..

Jako rodzice zawsze musimy mieć skrzydła wystarczająco duże, aby otoczyć nimi dzieci i osłonić je przed krzywdą czy bólem. To figuruje w naszym kontrakcie z Bogiem, kiedy bierzemy na siebie odpowiedzialność za ich życie.

— Jonathan Carroll (ur. 1949)








Dodany: 19.10.2009 05:58:04 przez plusewaplus (4.39)


Pokaż profil plusewaplus
..jak moglam myslec inaczej;-))Ciesze sie Jacuniu!!
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-20 23:03:03
Pokaż profil konto_usuniete
ejo znamy sie i lubimy przeciez :):)
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-10-20 22:52:07
Pokaż profil plusewaplus
Dzieki tej milej niespodziance jaka sprawil mi moj syn zapominam troche o bolu(borelka) ,ktory spotegowal sie pod wplywem usuwania balaganu po remoncie lazienki.Malo sprzatalam ale mnie wystarczy troche..:(Wszystko lsni i jest nowiutkie i czysciutkie.Wprawdzie koszt troche mnie przerosl ale dzieki temu,ze Radek mowi-moje pieniadze sa Twoimi pieniedzmi (poki jest kawalerem;-)) jestem dobrej mysli..az sie poplakalam,bo juz wczesniej dal na remont wieksza czesc kosztow..
..dzis juz pieklam,gotowalam wszystkie przysmaki domowe, a jutro Sto lat! Sto lat!!!
Dziekuje za wszystkie mile slowa i pozdrowienia...jak to jest,ze mysle o Was cieplo i z sympatia jakbysmy sie znali i lubili..?:))
POZDRAWIAM!!!!
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-20 17:00:53


Alkoholik wstępuje w bramę niebios
Czesław Miłosz

Jaki będę, Ty wiedziałeś od początku.
I od początku każdego żywego stworzenia.

To musi być okropne, mieć taką świadomość,
w której są równoczesne
jest, będzie i było.

Żyć zaczynałem ufny i szczęśliwy,
pewny, że dla mnie co dzień wschodzi słońce,
i dla mnie otwierają się poranne kwiaty.
Od rana do wieczora biegałem w zaczarowanym ogrodzie.

Nic a nic nie wiedząc, że Ty z Księgi Genów
wybierasz mnie na nowy eksperyment,
jakbyś nie dosyć miał na to dowodów,
że tak zwana wolna wola
nic nie poradzi wbrew przeznaczeniu.

Pod twoim ubawionym spojrzeniem cierpiałem
jak liszka żywcem wbita na kolec tarniny.
Otwierała się przede mną straszność tego świata.

Czyż mogłem nie uciekać od niej w urojenie?
w trunek, po którym ustaje szczękanie zębami,
topnieje gniotąca pierś rozpalona kula
i można myśleć, że jeszcze będę żyć jak inni?
Aż zrozumiałem, że tylko błądzę od nadziei do nadziei
i zapytałem Ciebie, Wszechwiedzący, czemu
udręczasz mnie. Czy to próba, jak u Hioba,
aż uznam moją wiarę za ułudę
i powiem: nie ma Ciebie ni twoich wyroków,
a rządzi tu na ziemi tylko przypadek?
Jak możesz patrzeć
na równoczesny, miliardokrotny ból?

Myślę, że ludzie, jeżeli z tego powodu nie mogą uwierzyć,
że jesteś, zasługują w Twoich oczach na pochwałę.

Ale może dlatego, że litowałeś się bez miary, zstąpiłeś na ziemię,
żeby doznać tego, co czują śmiertelne istoty.

Znosząc ból ukrzyżowania za grzech, ale czyj?

Oto ja modlę się do Ciebie, ponieważ nie modlić się nie umiem.

Bo moje serce Ciebie pożąda, choć wiem, że nie uleczysz mnie.

I tak ma być, żeby ci, którzy cierpią, dalej cierpieli, wysławiając
Twoje Imię.





... nie ma drogi na skróty do miejsca,
do którego dojść warto...

Kilka wpisow wczesniej pisalam o przyjacielu..alkoholiku,ktory po kilkumiesiecznej abstynencji zaczal pic.Odwiedzil mnie znienacka i opowiadal ile znow stracil...Wczesniej-kilka lat temu stracil rodzine,kontakt z synem,prace i dom.Przestal pic,zamieszkal u mamy i wowczas go poznalam.Przychodzil do mnie na I-szy kontakt,pomagalam mu robic pierwsze kroki trzezwe,osrodek zamkniety terapia..Tak wogole to super facet! Przystojny,wyksztalcony..Otworzyl gabinet wrocil do zawodu,powoli odbudowywal to co stracil .zaufanie przede wszystkim....
po niecalym roku poznal kobiete i..trudno mu sie bylo przyznac,ze jest alkoholikiem.Wypil z nia drinka i....po dumiesiecznym ciągu znow stanal przede mna..Znowu wszystko sie rozpadlo ..i on rozpadal sie na kawalki..
DZIS DOSTALAM WIADOMOSC, ZE SIE POWIESIL!!

a jeszcze tak niedawno mowil:
jestem chory - nie niechluj, nie odpychający człowiek. Chory - rozumiecie ? Wy, którzy na mnie z ukosa patrzycie, osądzacie mnie, odwracacie głowę na ulicy, ostentacyjnie pociągacie nosem, gdy wam mówię dzień dobry, wy, co mnie lekceważycie, gdy wikłają się moje słowa, a ręce drżą. ..




Dodany: 13.10.2009 08:58:46 przez plusewaplus (4.39)


Pokaż profil plusewaplus
http://www.youtube.com/watch?v=B64gMpCh_08

http://www.youtube.com/watch?v=kvYo6KiMT8U
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-14 19:54:41
Pokaż profil plusewaplus




dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-14 19:52:24
Pokaż profil konto_usuniete
Ewcia wyrazy współczucia,dokonał wyboru,nieraz brak już Ludziom sił by walczyć wtedy widzą jedno wyjście.
Prawda jest taka,że jesteśmy słabi.
Jednak uważam,że w ten sposób nikt nie powinnien uciekać przed życiem jest zbyt cenne.
Ale tak jak napisała @Ailani tam Mu lepiej i trzeba się modlić za Niego by zaznał wieczystego spokoju.
Nic nie mogłaś na to poradzić :-(
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-10-14 11:18:47


"Każdy przecież początek to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń
zawsze otwarta w połowie."

Wisława Szymborska

Ostatnio kilka osob przestalo nadawac .Wczoraj az 3!
Zastanawiam sie co sklania do takiego postanowienia? Do wycofania sie zupelnie z pisania..Byc moze za bardzo wiazemy sie emocjonalnie z konkretnymi osobami i..pozniej okazuje sie,ze bylismy instrumentem w rekach tego internetowego "przyjaciela"?..a moze po prostu zaczyna nas nudzic pisanie ..moze wypalilismy sie w tworczosci jaka przekazujemy na portalu?.
..ale przeciez mozna na chwile sie wyciszyc i..znow nadawac jak minie nuda i niechec..
To jest tylko MOJE ZDANIE i nie wiem jakie sa przyczyny tego,ze ktos"odchodzi".Szkoda,bo polubilam styl pisania,podawanie muzyki..wiersze i wygladalam nowych wpisow ..a tu "do widzenia"

Czy ktos mi rozjasni ?











Dodany: 12.10.2009 03:43:59 przez plusewaplus (4.39)


Pokaż profil plusewaplus
NO Moja Kochana Anusiululeczulko....CIESZE sie! odpoczywaj dziecko i ..na swoje miejsce!!
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-12 18:41:48
Pokaż profil konto_usuniete
Jak odpocznę to wrócę....zawsze wracam w swoje ulubione miejsca ;-)
Buziolki Ewcia :**
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-10-12 16:18:33

jeszcze

Jeszcze się trzymasz własnego szczęścia za włosy
odkładasz sobie w byle garnuszku
piszesz pamiętnik to znaczy stawiasz sobie pomnik
dlatego powietrze karmi cię skąpo
nie prowadzą niewidzialne ręce
to co wielkie nie przychodzi mimo woli
ból daremny - bo nie umierasz
nie umiesz oddać siebie
to jakże masz dostać wszystko

J Twardowski

Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna..
Jakie to wszystko bylo dla mnie trudne .. pogodzic sie..zrozumiec,ze
szczescie jest w nieszczesciu?!..a radosc w cierpieniu sie rodzi?! jak marne mialam wyobrazenie o zyciu krzyczac Mu w twarz-DLACZEGO ja?!!!
Dopiero jak cierpisz cieszysz sie z wyzdrowienia,jak boli doceniasz dzien kiedy nie bolalo..a jak upadasz dziekujesz,ze wogole mogles wstac..
..i znow utwierdzam sie w przekonaniu,ze szczescie jest juz wtedy kiedy nie ma nieszczescia



Dodany: 9.10.2009 12:37:37 przez plusewaplus (4.39)


Pokaż profil plusewaplus
jaestem szczesciara @maszka..i jedno tylko mam zycie..
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-09 22:46:50
Pokaż profil maszka
wszystko jest po coś. Jeśli potrafimy w naszych nieszczęściach to "coś" odnaleźć, prawdziwi z nas szczęśliwcy :)
ale to strasznie długa i bolesna szkoła.
Ja wierze, że na dużo więcej niż jedno życie :)
dodany przez: maszka (4.48)   kiedy: 2009-10-09 20:25:29
Pokaż profil plusewaplus
dla wielu ..i dla mnie samej,gdybym popatrzyla na siebie oczami sprzed lat,paranoja jest byc szczesliwym z calym niebem,ktore wali sie na glowe..
..i to nie mimo tego a wlasnie dlatego..
..a Ci co nas glaszcza a za plecami?..sami sobie spluna w twarz,kiedy zmierza sie z pytaniem"i Ty Brutusie?..
..i ten wewnetrzny sad ostateczny-jak pieknie to ujelas Sloneczko:)
sa chwile,ze spojrzenie tak wtapiam w Niego,ze zmartwychwstaje..

dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-10-09 08:24:21


Więcej:    
 ...   
5
O Mnie
Pokaż profil plusewaplus
plusewaplus (4.39)
kobieta, lat 66, Bielsko, Polska
....samo zycie:):)



Ostatnie Komentarze


Poprzednie Wpisy


Kto Obserwuje Tego Bloga?

Blogi innych użytkowników
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil