marihuana...
Ja też chcę wierzyć, że przychodzi na to czas. Paradoksalnie to właśnie narzędzia ucisku wielkich tego świata obraca się teraz przeciwko nim właśnie. Dobrze, że człowiek kocha wolność...
Gates też był bez serca z tym pierwszym dos'em, ludzie teraz myślą, że linuks jest zły (że niby jeszcze gorszy od windowsa) Albo YT. Miały być miliardy zysków... dziś są miliony strat. Ale spoko. My mamy dostęp do materiałów. Możemy rozmawiać, pokazywać społeczeństwu, że najlepiej zrobią, gdy przestaną słuchać kogokolwiek. Nawet takich jak my... Niech się po prostu zastanowią przez chwile. Niech zaczną myśleć i przestaną się bać... Chcę wierzyć, że kiedyś nawet Chiny będą wolne. Marzenia ważna rzecz. Choćby i takie durne...