Nasza-Klasa
ja myślę podobnie jak berta
miałam swoje konto, miałam ponad 200 znajomych, fakt, ze dla mnie ważniejsze znajomości były te pozaklasowe, bo jakoś do klas zgranych szczęścia nie miałam...
doszłam jednak do wniosku, ze starych znajomości odgrzebać tak czy siak się nie da - po kilku wymianach maili o czym dalej pisać? każdy ma swoje życie...
widze też właśnie jak się co niektórzy przechwalają samochodem, wakacjami... a dobrze wiem, ze wcale zycie u nich to nie taka bajka... a dziecko to chyba właśnie ostatni raz odwiedziła pół roku temu jak zrobili to zdjęcie. No, ale w razie czego to super mamusia!
mnie jeszcze wkurzyły wiadomości o rzekomym wirusie i to jak się ludzie obrażali jak im odpisywałam, ze to blef!
no i zamulony serwer - traciłam tam masę czasu...
bilans jaki kiedyś zrobiłam wyszedł mi na minus... nie ma mnie tam i nie żałuję
Buźka!
PS Sorki, ze tak troche bez ładu i składu, ale mózg mi przemroziło i przewiało, i przemroziło na spacerze...