Grupa: Dublin
Typ: Grupa Otwarta (każdy może dołączyć)
Utworzona przez: grupy (3.00)

Członków: 49 / Dołącz do tej grupy

Dublin i wszystko co z nim związane


Forum: Dublin / Dyskusje na temat Dublina...
 
PeterMayer (3.93)
mężczyzna, lat 46,
Dublin, Irlandia

Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Cy znacie jakies przyzwoite miejsce w centrum (Markievicz odpada-brudno i syf) lub Dublin 4 gdzie mozna pocwiczyc. Nie moge podpisac kontraktu bo zostaje tylko kilka miesiecy wiec chodzi mi o pay as you go...Dodam tylko, ze bylem juz w JackieSkelly, Crunch Premium i Trinity College i bez kontraktu ani, ani...Dziekuje za podpowiedzi...
Dodano: 21.02.2008 21:21, ostatnio
Odpowiedzi: 50   Odsłon: 6213
 
valdie68 (3.69)
mężczyzna, lat 55,
Baile Bhlainséir, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
W Jackie Skelly można na trzy miesiące podpisać
Dodano: 21.02.2008 21:42
 
wisniaaa5 (4.03)
mężczyzna, lat 39,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Wpadła mi dziś w rękę ulotka. Możesz tam spróbować,podaje namiary: 5 Wolfe Tone Street Dublin 1 tel. 01 87484468
Dodano: 21.02.2008 23:08
 
PeterMayer (3.93)
mężczyzna, lat 46,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
dzieki, sprawdze..
Dodano: 21.02.2008 23:19
 
mei (4.42)
kobieta, lat 2024,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
@PeterMayer i jak sprawdziles to fitness? sama bym sie na cos wybrala ale dluzej jak 3m-ce chodzic nei bede znajac moj zapal hehe
Dodano: 23.02.2008 16:28
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
to podpisz kontrakt i niech Ci zabieraja co miesiac DD, i powiec miesiac wczesniej ze wracasz do kraju lub cos takiego, i rozwiaza Twoja umowe.

Wystarczy powiedziec miesiac wczesniej zeby nie bylo problemow, i tak mozesz sam zablokowac DD w banku....

Pozdro

Jest jeszcze crunch fitnes na campusie UCD, mozna placic miesiecznie, ale jest tylko silka...
Dodano: 23.02.2008 16:44
 
PeterMayer (3.93)
mężczyzna, lat 46,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
5 Wolfe Tone Street Dublin 1 tel. 01 87484468 sprawdzilem ale troche za daleko jak dla mnie. mieszkam na ballsbrigde a pracuje zaraz obok markievicz wiec zostaje chyba niestety markievicz-przynajmniej jest basen i sauna. w kontrakt sie nie bede pakowal...
Dodano: 23.02.2008 18:52
 
wisniaaa5 (4.03)
mężczyzna, lat 39,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Z kontraktami jest zazwyczaj tak że musisz wpłacić coś w rodzaju depozytu. Ja za korzystanie z West Wood Swiming Pool zapłaciłem 280 euro depozytu
Dodano: 23.02.2008 20:35
 
PeterMayer (3.93)
mężczyzna, lat 46,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
w jackie skelly jest teraz 35 e joining fee wiec uwazam ze okazja. klub fajny wiec jak ktos moze podisac kontrakt to uwazam ze warto
Dodano: 23.02.2008 20:40
 
fiutaggio (2.78)
mężczyzna, lat 40,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
crunch fitness na temple bar mozna wziasc na 3 miechy koszt 350 eur chyba jak sie sciemni ze sie pracuje gdzies na temple i sie dostalo w pracy ulotke i powie ze chce sie corporate rate to wtedy jest 330eur za calosc 560e za 6 miechow a za caly rok plus miech ratis placilem 760eur corporate rate poz
Dodano: 24.02.2008 8:04
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Hejka, pomyślałem że odświeżę wątek i przy okazji dowiem się czegoś. Sam rozglądam się za jakimś 'normalnym' fitness (bez koksu) w Dublinie na północ od 'kanału', znalazłem ofertę ALSAA za jakies 400e rocznie, to znaczy kiedy jeszcze mieli cennik na stronie http://www.alsaa.ie/index.html
Do reszty klubów wypada dzwonić a to mi pachnie zagrywką marketingową (indywidualne ceny? jestem Polakiem to.. 800e?) choć mogę się mylić. Na razie większość czasu wolnego spędzam jarając fajki do kawy co prędzej czy później mnie 'załatwi'. Pomału staję na nogi i tak sobie pomyślałem że może warto się zaangażować w jakąś aktywność z pożytkiem dla ciała i ducha
Może ktoś próbował i nie szkoda mu skrobnąć kilku słów na temat?
Zwyczajnie mi głupio pokazywać okolicznym ludziom żenujący poziom mojej kondycji, wolę pobiegać na treadmill.

Ten post został edytowany - 6.09.2009 9:36:43
Dodano: 6.09.2009 10:30
 
ju79 (4.48)
mężczyzna, lat 44,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Jak sobie czytam o cenach na tutejszych siłowniach to mnie śmiech ogarnia
Przecież za te kilka mieś chodzenia można sobie samemu kupić tonę sprzętu
Mechanizm jest raczej taki: kupuje się karnet, pójdzie raz na tydzień a efektów nie ma... To jak kupowanie 'odpustu od wyrzutów sumienia' :/

@Mimop, tego, czego szukasz nie da się kupić. Szukasz zmiany stylu życia, a żaden karnet tego nie załatwi.

Zostaw sztuczną bieżnię w spokoju. Kup sobie buty do biegania:
http://bieganie.pl/?cat=20&id=367&show=1
i zrealizuj ten plan:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=6&id=81
potem znajdź kolejny i zmień swoje życie

Jeśli nie masz predyspozycji do biegania (ciągłe kontuzje, to baaardzo urazowy sport) to kup sobie do domu maszynę do wiosłowania i rower treningowy. Te sporty areobowe raczej nie obciążają stawów.

No i najważniejsze: znajdź sobie towarzystwo! Bez wsparcia grupy będzie bardzo ciężko znaleźć w sobie motywację żeby o 22 iść biegać w deszcz :P
Dodano: 6.09.2009 12:39
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Myślę że chodzi o motywację, dla mnie łatwiej jest biegać i ćwiczyć w miejscu gdzie niejako jest to naturalne niż robić show na ulicach, szczególnie że ostatnio biegałem jak byłem w wojsku hehe (w trepach, miałem odciski ale przyzwyczaiłem się). Fakt, kluby wykorzystują trend i koszą na tym kasę ale 'w pakiecie' dostaje się dostęp do basenu itp. atrakcji. Poza tym można poznać kilku ludzi, zaciągnąć do klubu kilku również, może zaaklimatyzować się w tym beznadziejnym jak dla mnie mieście. Zresztą każde miejsce jest fajne jak się ma kasę. Po to tu przyjechałem.
Dodano: 6.09.2009 13:29
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Fajne ciałko też się przyda, nie oszukujmy się, dziewczyny zwracają na to uwagę

ps. pewnych rzeczy nikt za mnie nie zrobi, trzeba samemu ruszyc d.. i sprawdzić temat

Ten post został edytowany - 6.09.2009 12:46:46
Dodano: 6.09.2009 13:35
 
ju79 (4.48)
mężczyzna, lat 44,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Nie. Bardziej naturalnym miejscem na bieg jest park niż duszna pakernia.
W każdym parku w Dublinie codziennie biega masa ludzi i nikt nie patrzy na nich jak na kosmitów.

Fakt, miasto jest beznadziejne, ale Wicklow już nie :P
Dlatego wolę je od Londynu

Klub i pakiet ma sens jeśli masz tam znajomych naprawdę z tego korzystasz. Łatwo samemu się oszukać :P

To chcesz ćwiczyć czy szukać dziewczyn? Jeśli to drugie to faktycznie idź do klubu
Dodano: 6.09.2009 14:03
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Najlepsze dziewczyny siedzą w biblotece.....czy też w czytelni :-P


.....nie byłem, ale tak powiadają



Nic mnie nie zmotywuje do wyjścia w taką pogodę z domu........nawet "łakomy kąsek" w czytelni
Dodano: 6.09.2009 14:08
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
@ju79 dużo racji w tym co piszesz, wolałbym jednak nie psuć obrazu Polaków na emigracji 'biegając publicznie'

@survi co do dziewczyn.. coś na temat hehe



ps. kto powiedział że dyskusja o fitness nie może być wesoła?
Dodano: 6.09.2009 14:22
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
@mimop
"wolałbym jednak nie psuć obrazu Polaków na emigracji 'biegając publicznie' "

Publicznie, to bardziej się już nie da.


A co do filmiku ......

.......może autem skoczę po jakieś komiksy
Dodano: 6.09.2009 14:30
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Bardziej po ramkę fajek podjechać, coby się nie zmęczyć
Dodano: 6.09.2009 14:35
 
tonice (4.29)
kobieta, lat 42,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
hehe, podobno kościół to dobre miejsce na poznanie kogoś przyzwoitego ;p
Dodano: 6.09.2009 14:40
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
uuuuuu.....

.....żeby później słuchać cytowane fragmenty z ewangelii ??


.....i po bożemu ???

Co za katorga
Dodano: 6.09.2009 14:44
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
Już miałem
Dodano: 6.09.2009 14:44
 
tonice (4.29)
kobieta, lat 42,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
hehehe

lepiej niz imprezowicz (ka) chyba
Dodano: 6.09.2009 14:45
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
.....ano właśnie......miał-EM
Dodano: 6.09.2009 14:45
 
konto_usuniete (2.50)
mężczyzna, lat 43,
Brak, Polska
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
a ja już po Kościółku jestem dzisiaj i przyzwoitych nie było
Dodano: 6.09.2009 14:46
 
tonice (4.29)
kobieta, lat 42,
Dublin, Irlandia
Temat:  Fitness w Dublinie...prosze o pomoc...
uuu.. ja miałam się wybrać, ale piwko pije właśnie więc chyba sobie daruje
Dodano: 6.09.2009 14:48
Odpowiedzi:    
1
Dodaj Odpowiedź
 Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na tego posta.
Zaloguj się aby odpowiedzieć na posta lub zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta w serwisie.