Jaka jestem...? szczera, uparta, towarzyska, , czasami wredna a nie raz potulna jak baranek...Zyje chwila, doswiadczam wszystkigo co ludzkie:-)moje motto: \'zycie jest piekne, bier
jestem roztargnieta dziewczyna albo juz kobieta (ups starzeje sie ) ciezko pracuje i szybko chce wrocic do Polski, czasami zdarzy mi sie zwiedzic piekne miejsca w Irlandii, powklej
Raczej nie spotkasz mnie w Twoim ulubionym pubie
Nie znajdziesz mnie też w żadnym kościele
Nie rozglądaj się za mną w centrum handlowym podczas wyprzedaży
Jedn