.. moja mała złośnica :)

..na swoją obronę jedynie dodam ,że od paru dni mam w pracy niezły kocioł i totalny brak czasu na dosłownie wszystko

Ale wracając do tematu .......

Zadzwonił telefon nie wiedzieć dlaczego dotarło do mnie ,że to nic dobrego . Oj nie myliłam się ..
Pani po drugiej stronie grzecznie zapytała czy ktoś odbierze małą ze szkoły ..i to w sumie nie było aż tak przejmujące jak to co za chwilkę usłyszałam ..

..zaskoczony głosik mojej pięcioletniej małej i hasło ..
- O mnie zapomniałaś ooo mnie !!!!!!!

Masakra jakaś ....na śmierć zapomniałam odebrać córkę ze szkoły ...wiem wiemmm ...okropna matka ze mnie .
.. kurcze nigdy więcej nooo , nie za te marne pieniądze .
Może ktoś pomyśli , a przesadzasz , ja jednak dostałam dziś porządnie miedzy oczy i śmiem twierdzić ,że nie przesadzam .
Odpuszczam wystarczy mi jeden etat i .......zacisze domowe .
....love and peace moi drodzy..... teraz tylko to mi w głowie

Ojjjjjjj .. ale mam kaca moralnego noooooooo !!!!!!