Ksenofobia - strach lub nienawiść do wszystkiego, co obce.

Bardzo rozpowszechniona w Polsce, niby swiat poszedl do przodu i otworzyl sie na inne kraje, tradycje, zachowania, a w naszym kraju idzie to jak po gruzie ...

P. Coelho zebral kilka komenarzy na ten temat ze swojego bloga. Zwlasza ten ostatni wydaje mi sie bardzo interesujacy ...

Ruth: Życie to przygoda, zmiana i wiele innych rzeczy, które nie każdy ma odwagę zaakceptować. Kiedy widzimy kogoś nieznajomego, zaczynamy się podświadomie bać. „Dlaczego on robi dwa kroki do przodu i ryzykuje, chociaż nikt go nie zna? Czy chce nam narzucić swój sposób myślenia i zniszczyć świat, który zbudowaliśmy z takim trudem?”

D.H.: Przez kilka miesięcy w 2001 roku mieszkał u mnie, w Bostonie arabski student. Wszyscy podziwiali go za uprzejmość. Chodziliśmy wieczorami do miejscowego pubu i gawędziliśmy o obyczajach w jego kraju. Po jedenastym września ci sami ludzie, którzy śmiali się dzień wcześniej z jego zabawnych historii, zaczęli go nienawidzić.

Dasha: Ksenofobia to nie tylko lęk przed nieznajomymi, to również lęk przed ludźmi z innego pokolenia. Wiele osób boi się teraźniejszości i woli żyć przeszłością. Mój kraj (Rosja) jest dobrym tego przykładem.

Aspen: Każde dziecko, które zostało wychowane z odpowiednia dozą dyscypliny i wolności, będzie zmieniać świat na lepsze. Ale jedną z pierwszych rzeczy, jakich nas uczą jest: „nie rozmawiaj z nieznajomymi”.

Wojownik Płynącej Wody: Tu, w Danii mamy festiwal, który trwa około tygodnia i przyciąga sto tysięcy ludzi, którzy przyjeżdżają, by wyrazić swój zachwyt życiem, podzielić się z innymi swoimi zainteresowaniami i nauczyć czegoś nowego. Ludzie obejmują się tylko dlatego, że znaleźli się w tym samym miejscu. Śpiewają razem i się upijają. Kiedy festiwal się kończy, w mieście znowu panuje dziwna atmosfera i obcych postrzega się jako zagrożenie.

Noel P.: Musimy zaufać miłości. Powinniśmy pamiętać, co nam powiedziano: „kochaj bliźniego jak siebie samego”. Jeśli zaufamy miłości, przestaniemy się bać, ale prawda jest taka, że nigdy nie ufamy jej dostatecznie...

Radek: Ludzie w moim kraju (Polsce) przeżyli tyranię Hitlera i sowiecką niewolę, a mimo to niczego się nie nauczyli. Przeraża mnie, że ludzie, którzy przeżyli koszmar nazizmu, zachowują się dziś tak jak ich oprawcy wówczas, unikając wszystkiego, co nieznane i obce. Najgorsze jest to, że ci ludzie wykorzystują religię, by usprawiedliwić swoje czyny, uważają, że ludzie, którzy nie są chrześcijanami powinni zostać usunięci ze społeczeństwa. Ta ślepa wiara jest gorsza niż brak wiary.

www.wojownikswiatla.com
Dodany: 13.11.2009 11:56:23 przez ailani (4.36)




Komentarze (9)
Pokaż profil plusewaplus
jestem osoba bardzo tolerancyjna..kazda innosc staram sie akceptowac ..kazde zlo analizuje i probuje razgrzeszac..Nikt nie rodzi sie zly..
otwieram sie na wszelkie zmiany i sama staram sie zmieniac (na lepsze..haha..;-)czesto dostosowujac sie do do kompromisu a konto zmiany na"lepsze"
..caly szkopul jednak w tym,ze nie wszystko da sie zmienic i..do niektorych zmian trzeba dystansu i czasu..ot i tu potrzeba madrosci aby odroznic jedno od drugiego ;-)
a w naszym kraju? szybko zmieniaja sie tylko ustawy,ktore za krotki czas znow trzeba zmieniac,bo nie zdaly egzaminu;-)
dodany przez: plusewaplus (4.39)   kiedy: 2009-11-14 00:13:35
Pokaż profil ailani
nie wiem, czy szanowne forumowiczki zauwazyly, ze komentarze sa nie tylko o Polsce. strach przed nieznanym , jak i inne zjawiska spoleczne sa w kazdym kraju w wiekszym lub mniejszym nasileniu.

chcialam natomiast zaznaczyc, ze u nas jest to bardzo widoczne. powiem nawet, ze bardziej niz gdzie indziej, a wiele krajow mialo mnie zaszczyt goscic.

ksenofobia sama w sobie , bez powiazania z narodami, jest jednym z najwiekszych hamulcow i przeszkod w ludzkim zyciu. bo bezpieczniejsze znajome zlo niz nieznane dobro i ludzie sie latami albo cale zycie mecza w trudnych sytuacjach, kiedy wystarczy zaryzykowac i wyciagnac reke po szczescie.

bo kazda zmiana prowadzi nas jedynie bedzie nam najlepiej ;)
dodany przez: ailani (4.36)   kiedy: 2009-11-13 22:09:41
Pokaż profil maszka
zawsze kiedy mówimy o cechach narodu, generalizujemy i nie znaczy to, że każdy Polak jest złodziejem, pijakiem i ksenofobem. Znaczy to tyle, że w Polsce nietolerancja jest bardziej powszechna niż w wielu innych krajach. I z tym się akurat zgadzam, choć niewątpliwie są środowiska, których ten problem dotyczy w stopniu minimalnym bądź wcale. I niech ich będzie jak najwięcej.

Poza tym przytoczone wyżej cytaty świadczą o tym, że nie tylko Polska boryka się z tym problemem, więc chyba nie ma tutaj mowy o cudownym całym świecie.
dodany przez: maszka (4.48)   kiedy: 2009-11-13 22:08:46
Pokaż profil konto_usuniete
a ja się zgadzam z @drops, wrzucanie wszystkich do jednego worka coraz cześciej ma miejsce nawet tu, na 'wolnym' forum nadajemy

to tak, jakbym ja powiedziała, że każdy Polak pracujący za granicą siedzi na zmywaku...prawda?
dodany przez: konto_usuniete (2.50)   kiedy: 2009-11-13 16:38:58
Pokaż profil anulkafer
@Drops oki zgodzę się z Toba,że "normalnym" to nie przeszkadza,ale wyobraź sobie że nagle do Pl jest napływ emigrantów np. taki jak tutaj,nie wmówisz mi,że Polacy i to nie tylko "moherki" nie burzyliby się ;-)
Po za tym do dzisiaj można spotkać dziecko,które jak widzi Afroamerykanina to wytyka Go palcami.
Jeżeli chodzi o środowisko studenckie to zupełnie inna bajka.
Ale tak jak mówisz w każdym kraju można spotkać się z nietolerancją i rasizmem.
dodany przez: anulkafer (3.52)   kiedy: 2009-11-13 16:38:51
Pokaż profil drops
ja niczego takiego nie zauważyłam. różnych ludzi spotykalam, różnych narodowości (studia) i nie widziałam, aby byli dziwnie czy wrogo odbierani. przeciwnie ich kultura i obyczaje budziły zaciekawienie i chęć poznania. działało to w obie strony.

ale mowa tu o normalnych ludziach, a nie moherach bo nie każdy Polak to moher.
a prawda taka, że taki "moher" to w każdym kraju się znajdzie. my też bywamy dziwnie odbierani za granicą i nie tylko my.
dodany przez: drops (4.39)   kiedy: 2009-11-13 16:26:44
Pokaż profil anulkafer
@Drops nikt nikogo nie wrzuca do jednego wora,ale sama wiesz że próg tolerancji Polaków nie należy do najwyższych ;-)
dodany przez: anulkafer (3.52)   kiedy: 2009-11-13 16:07:44
Pokaż profil drops
najlepiej wrzucić wszystkich do jednego wora.
Polska zła niedobra, a cały świat jest cudowny wspaniały wszedzie się kochają, tylko nie tu.
dodany przez: drops (4.39)   kiedy: 2009-11-13 15:54:21
Pokaż profil anulkafer
Może nie nazwałabym to tak dosłownie Ksenofobią jeżeli chodzi o Polaków,dla mnie to zwykły brak tolerancji w Naszym ojczystym kraju ;-)
Na całe szczęście to nie mój problem :D
dodany przez: anulkafer (3.52)   kiedy: 2009-11-13 12:11:29


Zaloguj się aby dodać komentarz. Zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta.
O Mnie
Pokaż profil ailani
ailani (4.36)
kobieta, lat 44, Dublin, Irlandia
rozne roznosci ....


Poprzednie Wpisy
21/03/2010 14:23
Wiosna !!!...
14/03/2010 00:36
Requiem for a Dream...


Kto Obserwuje Tego Bloga?

Blogi innych użytkowników
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil