A dzis nie bedzie filizoficznie, nie bedzie z jaden na wandali i oszolmow...
Dzis bedzie inaczej....bo tak mi sie zachcialo....

I znów dotknełam Ciebie

i znow dotknęłam Ciebie, smak Twoich ust mam w moim śnie
a płomyk małych ciepłych wspomnień , zabiera w podróż mnie
do ciepła twoich rąk
do słodkich twoich słów
do naszych wspólnych miękkich snów
oddaję się tym snom marzeniom sennym i
zaczynam podróż tą do naszych wpólnych pięknych chwil
do naszych przeszłych chwil
do naszych przyszłych dni
do tego co wymarzysz ty
Autobus pełen myśli jasnych mam dla ciebie
i tramwaj pełen już spełnionych snów
tego co dałeś mi
tego co chcesz mi dać
a później nie odbierzesz mi
dla ciebie chowam też
w zaułkach duszy mej
to co turmalinem twoim jest
zielone marzenia
i żólte karteczki
czerwone pragnienie
niebieskie spełnienie
fioletu śpiewny blask
i nasz na ziemi czas
to wszystko co tylko ofiarowac moge ci ...


**** Czytających uprzedzam to nie jest wiersz to zbiór lużno powstających myśli
Dodany: 23.09.2007 01:43:47 przez Poison (4.01)




Komentarze (2)
Pokaż profil Poison
Czasem lubie sie pobawic ...w ubarwianie moich mysli:-)))
dodany przez: Poison (4.01)   kiedy: 2007-09-24 14:58:51
Pokaż profil valdie68
Nudno Cię skomentuję.
Masz bardzo kolorowy sposób myślenia ;)
dodany przez: valdie68 (3.69)   kiedy: 2007-09-23 21:30:56


Zaloguj się aby dodać komentarz. Zarejestruj się jeżeli nie posiadasz jeszcze konta.
O Mnie
Pokaż profil Poison
Poison (4.01)
kobieta, lat 52, Naas, Irlandia
Grafomanskie wystepki


Poprzednie Wpisy


Kto Obserwuje Tego Bloga?

Blogi innych użytkowników
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil
Pokaż profil