"pisze list, siedze na łóżku a obok śpi Ona i tak spojnie oddycha, dobiega mnie jakaś muzyka..."
liste rzeczy do zrobienia, wydaje sie nie miec konca... a zapisana wywoluje kilka nastepnych... w tym tempie to sie zestarzeje a nie pozalatwiam nawet polowy "waznych" spraw.
a jutro zdjecia, powinienem byc wypoczety.
chyba brakuje mi czasu...
albo za duzo go marnuje.
spac.
hmmm....
życie przecieka nam przez palce.. czasem dobrze to dostrzec i coś zmienić...
zacząć żyć dla siebie i tego kogoś kto obok śpi...;-)