Ups....wietrze mieszkanie,sprzatam..wietrze..piore...nowa pralka przyjechala,ale KTO mi ja podlaczy?poczycham w poniedzialek na sasiada...mam nadzieje ze nie odmowi ,,biednej krochej kobietce,,pomocy
narazie piore w polautomacie..stary ale jary ..jakis tam sie ostal ze starych zasobow..hehehe Musi wszystko pachniec,nie cierpie smrodkuZADNEGO!!!wlasciwie w tej chwili w moim apartamencie to jak to mowia ,,jedyny brylant to JA,,hehehehe....ciekawe jacy beda nowi lokatorzy...wygladaja na schludnych
ale mam wakacje..nie ma co...masakra,,,mysle ze dluuuugo tutaj nie zagoszcze zpowrotem....tak wakacje to w innym kraju ,najlepiej...tam gdzie nie ma zadnyych powiazan..zadnych spraw do zalatwienia....wyloze moje ,,boskie ,,cialo na plazy i wszystko bede miala w 4 literach..slonce.plaza,moze egzotyczne zarelko,a moze i Ktos??/oj marze sobie ,a marzenia nie kosztuja.prawda?..hehehe
@kaktusior ładnie śpiewasz :)
tralalaala.....jak urlop to na calego :)
trzeba marzyć :) bez marzeń życie byłoby nudne :)